DYSLIPIDEMIA
To choroba powodująca zaburzenia gospodarki lipidowej w organizmie. Związana jest z nieprawidłowym stężeniem lipidów i lipoprotein we krwi. Występuje nie tylko u dorosłych, ale także u dzieci. Wykonując podstawowe badania biochemiczne, czyli lipidogram, oceniamy poziom cholesterolu całkowitego, LDL, HDL oraz poziom trójglicerydów. – Te cztery parametry świadczą o gospodarce lipidowej i raczej nie należy ograniczać się do oceny pojedynczego parametru. Warto zwrócić uwagę, że prawidłowy poziom cholesterolu LDL nie jest sztywny, ale ustalany indywidualnie, z uwzględnieniem ryzyka chorób sercowo-naczyniowych – tłumaczy lek. med. Justyna Haba-Mierzwa, certyfikowany lekarz Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością, współpracująca z ośrodkiem Villa Carpatia w Żołyni.
Dotyczy nie tylko dorosłych
Zaburzenia przemiany lipidów są najbardziej rozpowszechnionym czynnikiem ryzyka choroby sercowo-naczyniowej w Polsce.
– Dyslipidemia dotyczy 60-70 proc. dorosłych Polaków (osoby powyżej 18. roku życia). Zwracam uwagę, że zaburzenia gospodarki lipidowej dotykają także dzieci i niestety niekiedy już maluchy muszą mieć wprowadzone odpowiednie leczenie. Jest to bardzo niepokojące, gdyż wszystkie badania naukowe udowadniają bezpośredni wpływ zaburzeń gospodarki lipidowej na zwiększone ryzyko zawału serca oraz udaru mózgu, dlatego bezwzględnie należy dążyć do utrzymania właściwych poziomów parametrów gospodarki lipidowej, zarówno cholesteroli, jak i trójglicerydów – informuje nasza rozmówczyni.
Czynniki ryzyka
Wyróżnia się trzy rodzaje dyslipidemii: hipercholesterolemię, dyslipidemię aterogenną i zespół chylomikronemii. Może być ona wywołana czynnikami środowiskowymi, wówczas mówimy o dyslipidemii pierwotnej. Natomiast wtórna towarzyszy takim chorobom jak: niedoczynność tarczycy, cukrzyca, zespół metaboliczny, zespół Cushinga czy zespół nerczycowy.
– Najczęstszym czynnikiem ryzyka dyslipidemii w Polsce jest nadwaga i otyłość. Najważniejsze zatem jest utrzymywanie prawidłowej masy
ciała.
– Co ciekawe, ważny jest obwód pasa. Prawidłowy powinien wynosić poniżej 94 cm u mężczyzn oraz poniżej 80 cm u kobiet – informuje lekarz. Zaleca się zatem prowadzić zdrowy styl życia: dbać o dietę oraz regularną aktywność fizyczną.
Zwracajmy uwagę na obciążenia rodzinne. Pamiętajmy, że jeśli choroby występują u rodziców lub dziadków, jest większe prawdopodobieństwo, że pojawią się i u nas. Ważna jest zatem profilaktyka, czyli przede wszystkim zdrowy styl życia, a także badania kontrolne, jeszcze zanim choroba zacznie być objawowa czy wystąpią jej powikłania.
Anna Zalech
Źródło: https://sklep.naszdziennik.pl https://www.szlachetnezdrowie.pl