ROZMOWA z prof. dr. hab. med. Szymonem Draganem, kierownikiem Katedry i Kliniki Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu

Panie Profesorze, jak działa i czym się charakteryzuje kręgosłup szyjny?

– Kręgosłup szyjny jest bardzo specyficzną częścią całego kręgosłupa przede wszystkim ze względu na jego budowę anatomiczną. Pacjenci nie zawsze wiedzą, że cały kręgosłup składa się z 35 kręgów, z ponad 139 stawów, z rozbudowanego systemu wiązadeł i mięśni, które go stabilizują i nim poruszają. Każda z części kręgosłupa ma swoją odrębną funkcję. Na przykład kręgosłup szyjny dźwiga głowę i nią porusza we wszystkich płaszczyznach oraz chroni rdzeń kręgowy. Piersiowy stabilizuje klatkę piersiową, a lędźwiowy podtrzymuje i dźwiga tułów oraz wykonuje głównie ruchy pochyłu i wyprostu. Ruchy skrętne są nieanatomiczne.

Jakie objawy mogą wskazywać na to, że za nasze bóle kręgosłupa odpowiedzialny jest odcinek szyjny?

– Uważa się, że główną przyczyną dysfunkcji, niedyspozycji człowieka ze strony kręgosłupa są bóle krzyża (choruje na nie 70 proc. społeczeństwa), które trudno leczyć. Kręgosłup szyjny, jako przyczyna wielu chorób, jest bardzo niedoceniany. Można go podzielić na dwie części: górną, gdzie są specyficznie zbudowane kręgi, i dolną, w której są już one bardziej ukształtowane. W trakcie życia organ ten jest często przeciążony i poddawany urazom, które mogą stać się przyczyną bólu, dysfunkcji i różnych chorób. Pierwszym objawem tego, że coś poważnego dzieje się z kręgosłupem szyjnym, jest ból szyi i drętwienie palców rąk, zwykle czwartego i piątego. W takich przypadkach zawsze ewentualnej przyczyny drętwień upatrujemy w cieśni kanału nadgarstka lub ucisku na splot ramienny. W różnicowaniu pomaga nam badanie elektromiograficzne i badanie rezonansem magnetycznym.

Co może wywoływać ból?

– Jedną z przyczyn bólu kręgosłupa są zmiany zwyrodnieniowe, które powodują zniszczenie krążka międzykręgowego i prowadzą do ucisku na korzenie nerwowe. Długotrwały ucisk na rdzeń kręgowy może spowodować jego nieodwracalne uszkodzenie. Ucisk może być tak duży, że konieczne jest leczenie operacyjne, które jest ostatecznością i najczęściej polega na usztywnieniu jakiejś części kręgosłupa.

W jaki sposób można leczyć ból kręgosłupa szyjnego?

– Najpierw trzeba rozpoznać przyczynę i postawić diagnozę. Objawy różnicujemy w zależności od okresu życia, w którym występują. Może to być ból samego kręgosłupa, bóle głowy, drętwienie kończyn, mroczki przed oczami, a nawet nieprawidłowe ustawienie kręgosłupa. Lekarz powinien zebrać wywiad i zbadać chorego.

Może Pan wskazać najczęstsze przyczyny wad postawy u dzieci?

– Konieczne jest uświadamianie rodzicom, nie tylko w grupach ryzyka, w których mogą występować wady wrodzone, żeby obserwowali dziecko już od urodzenia. Jedną z najczęstszych przyczyn zaburzeń kręgosłupa u dzieci mogą być wady nabyte albo wrodzone, których jest, wbrew pozorom, dużo i są one bardzo często przypadkowo stwierdzane. Chodzi tutaj np. o półkręgi, zrosty kręgów i tzw. kręcze szyjne polegające na tym, że głowa jest krzywo ustawiona, czego następstwem może być później nieprawidłowe ukształtowanie kręgosłupa, wada zgryzu lub wada wzroku oraz skoliozy. Poza badaniem najprostszą diagnostyką są badania obrazowe, rentgenowskie. Należy jednak pamiętać, że konieczne jest dokładne zbadanie dziecka, począwszy od poczęcia, przez okres dziecięcy, aż do wieku starszego. Brak badań kontrolnych, sprawności fizycznej, zła higiena życia i zaniechania rodziców są przyczynami coraz częściej występujących wad postawy.

Przeciążenia odcinka szyjnego wpływają na inne części kręgosłupa?

– Kręgosłup u człowieka spełnia wiele funkcji, dlatego musi być wytrzymały, elastyczny i ruchomy w wielu płaszczyznach. Jest on skomplikowanym układem biomechanicznym. Można go przyrównać do masztu na żaglowcu. Jest poddawany olbrzymim obciążeniom, a stabilizuje go układ lin, którym u człowieka odpowiadają długie mięśnie biegnące od samej góry do dołu. I jeśli popatrzymy na taki żaglowiec na wzburzonym morzu, to podczas pochyłów w takim maszcie największe odchylenia występują na jego górnym końcu, gdzie znajduje się „bocianie gniazdo” – u człowieka można je przyrównać do głowy. Czyli małe zaburzenia w dolnej części kręgosłupa w znacznie większym stopniu działają w jego górnej części na kręgosłup szyjny. I te przeciążenia zaczynają się już od wieku młodzieńczego. Wszystkie choroby, które występują nie tylko w kręgosłupie lędźwiowym, ale zaburzają jego funkcję, takie jak np. krótsza noga, nieprawidłowe biodro, źle ustawiona miednica, mogą znaleźć swoje odzwierciedlenie w przeciążeniu kręgosłupa szyjnego.

Tryb życia ma zapewne wpływ na nasz kręgosłup?

– W wieku młodzieńczym kręgosłup jest gibki, elastyczny i wytrzymały, ale podatny na nieprawidłowe obciążenia. Natura chroni kręgosłup, ale nie człowiek. Nieprawidłowa postawa przy siedzeniu, często z głową pochyloną do przodu, brak codziennej dbałości o kręgosłup – to wszystko powoduje obciążanie wiązadeł, mięśni i prowadzi do zniekształceń kręgosłupa. Najczęściej pierwszym objawem, który wtedy występuje, jest taki tępy ból z tyłu kręgosłupa szyjnego, promieniujący przez tył głowy do czoła. Bolesne napięcie mięśni powoduje ból. Taka sytuacja często spotykana jest u młodych ludzi, którzy prowadzą siedzący tryb życia, mają mało ruchu i długo, zwykle w nieprawidłowej pozycji, pracują przed komputerem. Często na ulicy, w parkach i szkole spotykam młodych ludzi piszących lub czytających coś w smartfonie. Zwykle jest to telefon, aparat trzymany na wysokości oczu, a głowa jest pochylona do dołu. To jest również sytuacja, w której przeciążane są mięśnie, wiązadła oraz kręgosłup szyjny i może dojść do silnego bólu głowy. Nie wspomnę o ryzyku wystąpienia wady wzroku.

A jeszcze inne urazy kręgosłupa szyjnego?

– Oprócz przeciążeniowych mogą wystąpić urazy nagłe. Można je porównać do słynnego „smagania biczem” – angielskiego „whiplash”. Jest to uraz polegający na nagłym pochyleniu głowy do przodu i tyłu lub odwrotnie w wyniku działania sił bezwładności spowodowany zwykle najechaniem na tył samochodu. Pierwszy raz został opisany w Anglii w 1928 roku, a dokładnie zdefiniowano jego patomechanizm i objawy 40 lat później. W wyniku tego urazu zwykle nie dochodzi do złamania kręgosłupa, uszkodzenia są mało widoczne i tylko badanie rezonansem magnetycznym może dokładnie pokazać uszkodzenia więzadeł.

Są jakieś charakterystyczne objawy dla tego urazu?

– Pierwszym objawem jest najczęściej ból, który pojawia się po dwóch, trzech dniach. Może również wystąpić drętwienie rąk, zawroty głowy. Leczenie jest wielomiesięczne. Obecnie przyjmuje się, że należy na krótki okres unieruchomić kręgosłup szyjny w kołnierzu miękkim, który zakłada się na kilka lub kilkanaście dni i należy szybko zacząć fizykoterapię, która zmniejszy ból. Wyniki badań nad urazem whiplash wykazały, że czas unieruchomienia kręgosłupa szyjnego nie ma wpływu na późniejszą jego funkcję, a znacznie wydłuża okres leczenia.

W jaki sposób powstają np. niedowłady?

– Bardzo poważnymi urazami są złamania. Są one najczęściej związane z uszkodzeniem rdzenia kręgosłupa i przeważnie wtedy dochodzi do niedowładu, do porażeń. Mamy z nimi do czynienia najczęściej w przypadku skoków na głowę do wody i przy urazach narciarskich. Amatorzy jazdy na nartach niestety jeżdżą nieostrożnie, a podczas upadku i urazu głowa jest chroniona przez kask, ale szyja nie jest stabilizowana. W takim przypadku występuje mechanizm podobny do urazu typu „smagnięcie biczem”. Bardzo specyficzny uraz kręgosłupa szyjnego jest związany z wysokością naszych mieszkań w blokach, która wynosi ok. 230-240 cm. Stając na krześle lub brzegu wanny podczas wieszania na suszarce bielizny można uderzyć głową pionowo o sufit i doznać złamania pierwszego i drugiego kręgu szyjnego.

Wróćmy jeszcze do anatomii. Skąd się biorą bóle i zawroty głowy?

– Pierwsza ich przyczyna jest najczęściej wiązadłowo-mięśniowa, czyli długie utrzymywanie nieprawidłowej pozycji. I wtedy w wyniku przemęczenia i napięcia mięśni powstaje długotrwały ból karku i potylicy, który promieniuje do czoła. Rzadko bóle głowy są związane ze zmianami zwyrodnieniowymi w górnej części kręgosłupa, gdzie dochodzi do zniekształcenia stawów. Specyficzna budowa anatomiczna górnych kręgów szyjnych sprawia, że w ich wyrostkach bocznych znajdują się otwory, przez które biegną naczynia krwionośne doprowadzające krew do głowy. Jeżeli dojdzie np. do nadmiernych ruchów kręgosłupa albo zmiany zwyrodnieniowe spowodują zmniejszenie przekroju tych otworów, to przy niektórych ruchach może dojść do zaciśnięcia naczyń. To może spowodować chwilowe zaburzenie świadomości, uczucie, że świat zaczyna się kręcić dookoła, mogą pojawić się mroczki przed oczami i bóle głowy.

Czy są ćwiczenia, zabiegi rehabilitacyjne, które mogą pomóc w leczeniu chorób kręgosłupa szyjnego?

– W medycynie najważniejsza jest profilaktyka. Zawsze należy w pierwszej kolejności zapobiegać, a leczyć już powstałe choroby. Dbałość o kondycję fizyczną oraz higienę jest podstawą dobrej sprawności w późniejszym wieku. U dzieci i młodzieży odpowiednia ilość ruchu i aktywności fizycznej, unikanie sedenteryjnego (siedzącego) trybu życia są najlepszą profilaktyką wad postawy. Higiena to przede wszystkim nieprzeciążanie, dostosowywanie obciążeń kręgosłupa do wieku chorego. Nie można być poddawanym obciążeniom, których nasz organizm nie wytrzyma. Osoby dorosłe powinny unikać takich sytuacji jak trwałe wstrząsy. W samochodach, samolotach, pociągach używamy często kołnierzy, które częściowo stabilizują szyję, głowa nie kiwa się wtedy bezwładnie na wszystkie strony. Brak stabilizacji powoduje przeciążenie kręgosłupa szyjnego i później długotrwały ból. O tym trzeba pamiętać.

Można wskazać najkorzystniejszą dla naszego kręgosłupa pozycję podczas snu?

– Kręgosłup pracuje także podczas naszego snu. W naszym organizmie większość mięśni jest zwiotczona, działa wtedy tylko przepona i mięśnie oddechowe, a my odpoczywamy. Kręgosłup szyjny nie jest stabilizowany mięśniami. W zależności od jego stanu i występujących zmian trzeba go odpowiednio układać. Najprostszym i najbardziej fizjologicznym położeniem jest spanie na plecach na twardym podłożu, dobranym odpowiednio do kształtu kręgosłupa i tułowia. Trzeba do tego wykorzystać materac z niewielką poduszką, która pozwala na ułożenie głowy równolegle do tułowia z zachowaniem krzywizn kręgosłupa szyjnego. Bardzo dużo osób śpi na brzuchu. W tej pozycji głowa jest skręcona w lewo lub w prawo i dochodzi do przeciążenia stawów oraz krążków międzykręgowych. Mięśnie zaczynają być nierównomiernie naciągnięte. Ratujemy się czasami podkładając ramię pod głowę, ale wówczas z kolei uciśnięte są i naciągnięte korzenie nerwowe, które wychodzą z odcinka szyjnego, z rdzenia kręgowego. Jeśli już musimy spać na boku, to trzeba zastosować podkład, żeby głowa leżała równolegle do tułowia. Wysokość poduszki musi być zindywidualizowana, ponieważ każdy ma inną budowę ciała.

Jak wygląda leczenie zaburzeń funkcji kręgosłupa szyjnego?

– W pierwszej kolejności stosowana jest taktyka zmniejszenia bólu przez leczenie farmakologiczne i fizjoterapię, obniżenie napięcia mięśni, a następnie stosowanie kinezyterapii – ćwiczeń wzmacniających mięśnie, stabilizujących szyję. Systemy ćwiczeń bazują na przywracaniu prawidłowej funkcji kręgosłupa szyjnego, nauczeniu chorego dbania o kręgosłup, utrzymaniu odpowiedniej postawy ciała, ustawienia głowy. Jednym z takich systemów są ćwiczenia według McKenziego, które są również bardzo przydatne w profilaktyce rozwoju zmian zwyrodnieniowych. Musimy być świadomi tego, że kręgosłup szyjny jest specyficznie zbudowanym narządem, spełnia wiele funkcji, jest poddawany różnym obciążeniom i że przede wszystkim na nim opiera się nasza głowa. Każda choroba kręgosłupa szyjnego będzie obniżała sprawność naszego umysłu i ograniczała przepływ bodźców nerwowych sterujących naszym ciałem oraz prowadzących do mózgu informacje o stanie naszego organizmu. Dlatego też musimy zrozumieć, jak ważny jest dla nas stan kręgosłupa szyjnego, i powinniśmy szczególnie dbać o jego zdrowie.

Dziękuję za rozmowę.

Marek Zygmunt

Źródło: https://sklep.naszdziennik.pl https://www.szlachetnezdrowie.pl

„Nasz dziennik” Czwartek, 16 stycznia 2020, Nr 12 (6670) – W zdrowym ciele zdrowy duch

aleastudio